PŁ. Dobrze wybrałem - Maciej Danek

Chemia niejedno ma imię... Maciej Danek, absolwent nanotechnologii, ostatnio obronił doktorat na Wydziale Chemicznym, a jednocześnie realizuje się w pracy w firmie Corning. Dziś opowiada o perspektywach rozwoju na Politechnice Łódzkiej, o pracy nad światłowodami, ale także o realnych aspektach literatury z punktu widzenia naukowca. 

 

Pracujesz w obszarze inżynierii materiałowej, a ukończyłeś nanotechnologię. W jakim stopniu wykorzystujesz wykształcenie zdobyte na Wydziale Chemicznym w obecnej pracy?

Nanotechnologia na Wydziale Chemicznym jest w zasadzie inżynierią materiałową z większym naciskiem na nowe technologie, w szczególności w skali nano. Studiowanie i rozwijanie nano-aspektów technologii materiałowych wymaga dobrej znajomości technologii „konwencjonalnych”. Sama granica między nanotechnologią a inżynierią materiałową jest dość płynna i umowna, jak zresztą sama definicja nanotechnologii. W pracy na moim stanowisku pojawia się sporo aspektów, o których uczyłem się na studiach i często wracam do nabytej wtedy wiedzy.

Czyli warto studiować nanotechnologię...?

Zdecydowanie tak. Jest to kierunek ciekawy i przyszłościowy, pozwalający dobrze orientować się w najnowszych trendach technologii materiałowych. Organizacja studiów jest w różnych obszarach bardziej elastyczna niż na innych kierunkach i pozwala na realizację „pomysłu na siebie” w wielu specjalizacjach. Dużą zaletą są także wyjazdy na wymiany studenckie oraz staże zagraniczne, czy -  jak w moim przypadku - staże w przemyśle.

Zarówno zawodowo, jak i naukowo zajmujesz się kablami światłowodowymi. Na czym dokładnie koncentrują się Twoje zainteresowania w tym obszarze?

Przez prawie 5 lat byłem inżynierem ds. materiałów produkcyjnych na region EMEA, który obejmuje dwie fabryki kabli światłowodowych – w Polsce i w Turcji. Zajmowałem się materiałami kablowymi – wszystkimi tworzywami używanymi do ich produkcji z wyjątkiem samego włókna światłowodowego. Od początku roku 2022 kieruję grupą inżynierów materiałowych, którzy przejmują ode mnie projekty. Poza budowaniem i koordynowaniem pracy nowego zespołu, sam pozostaję zaangażowany w kluczowe projekty dotyczące nowych materiałów i zdolności produkcyjnych regionu.

Głównym obszarem pracy mojej grupy są projekty selekcji, testowania i wdrażania materiałów kablowych do produkcji wielkoskalowej. Takie projekty mogą mieć na celu np.: obniżanie kosztów, zabezpieczenie dostępności materiałów wejściowych, ulepszanie produktów, poprawę jakości czy wydajności produkcji. Poza ich realizowaniem, wspieramy i koordynujemy też podobne projekty realizowane przez innych inżynierów oraz pomagamy różnym działom w zakresie ekspertyz materiałowych, np. odnośnie selekcji tworzyw lub analiz jakościowych. Uczestniczymy również w spotkaniach, opiniowaniu i audytach u dostawców tworzyw.

Ścieżka naukowa w tej dziedzinie świetnym rozwiązaniem dla osób, które mają ambicję, aby odkrywać i tworzyć nowe rzeczy. Dzięki niej mam jeszcze lepsze predyspozycje do pracy w przemyśle i mogę w pełni „rozwinąć skrzydła”.

Dlaczego wybrałeś studia właśnie na Politechnice Łódzkiej i co uważasz za największy walor tej uczelni?

Jestem łodzianinem od dziecka, lubię to miasto i nie chciałem się przeprowadzać. Wahałem się między Politechniką Łódzką a Uniwersytetem Medycznym, finalnie skusiła mnie ścieżka edukacji technicznej. Spodobała mi się perspektywa bycia inżynierem, możliwości „konstruowania” nowych rozwiązań oraz opis kierunku studiów nanotechnologia. Myślę, że sporym atutem tego wyboru jest mnogość ścieżek zawodowych, którymi można podążać. Decyzja o wyborze określonego kierunku studiów w mniejszym stopniu determinuje całą karierę zawodową niż w przypadku np. edukacji w obszarze kierunków medycznych. Przez większą część studiów można wybierać lub nawet zmieniać specjalizację. Dzięki temu po Politechnice można pracować także w branży farmaceutycznej, przemyśle lekkim i ciężkim czy prowadzić badania podstawowe na uczelniach lub w placówkach naukowych, w kraju i za granicą.

Prywatnie jesteś fanem literatury Science Fiction. Czy jako naukowiec postrzegasz ją jako fikcję czy przyszłość?

Jestem miłośnikiem tzw. Hard SF, który duży nacisk kładzie na wewnętrzną spójność oraz zgodność z dzisiejszym stanem wiedzy o świecie i materii. Twórcy w tym nurcie mają często wyższe wykształcenie i wykazują doskonałą znajomość obecnego stanu nauki i technologii, np. należący do moich ulubionych Alastair Reynolds czy Jacek Dukaj. Zdecydowanie postrzegam scenariusze z powieści SF jako możliwe do spełnienia w realnym świecie – choć jedynie w wybranych aspektach, z pewnością nie w zgodzie z całą wizją autora. Jak historia udowodniła już wielokrotnie, świat ma niezwykłą tendencję do rozwijania się w kierunku, który po latach zaskakuje nawet najbardziej postępowych wizjonerów.

 

Zapraszamy do obejrzenia filmu o badaniach i pracy Macieja Danka.

 

Rozmawiała: dr Aleksandra Pawlik

Grafika: Filip Podgórski

Zdjęcia: kadry z filmu o Interdsycyplinarnej Szkole Doktorskiej, realizowanego przez Dział Promocji i Centrum Multimedialne PŁ

 

Jesteśmy światowym liderem rozwiązań optycznych dla przemysłu. Co robimy w Polsce? Rewolucjonizujemy komunikację! Projektujemy i produkujemy kable światłowodowe, a już niebawem także włókno światłowodowe. Dowiedz się więcej na www.corning.com.

Poznaj nasz kampus