Pł. Dobrze wybrałam - Patrycja Trajdos

Branża kosmetyczna – wciąż nowe rozwiązania i równie szybko zmieniające się oczekiwania klientów. To wyzwanie dla handlowców, logistyków, menadżerów, ale także inżynierów. O tym, jak wygląda praca inżyniera procesowego opowiada Patrycja Trajdos z firmy Colep Polska Sp. z o.o.

 

Kiedy nastąpił w Pani życiu moment, w którym powiedziała sobie Pani: „Tak, chcę studiować inżynierię procesową”?

Bardzo wcześnie. Właściwie kierunek studiów wybrałam już w pierwszej klasie liceum, głównie ze względu na zainteresowanie chemią oraz matematyką. Czytając program kierunku inżynieria chemiczna i procesowa uznałam, że tak rozbudowana oferta musi w późniejszym czasie otworzyć drzwi na wiele gałęzi przemysłu. I nie myliłam się. Gdy patrzę teraz na te studia, z perspektywy absolwenta, uważam, że przydatność tego kierunku  na rynku pracy nie maleje. Wraz z rozwojem przemysłu wciąż rośnie zapotrzebowanie na kompetentnych specjalistów, a studiowanie na WIPOŚ pozwala uzyskać rzetelną wiedzę, która stanowi znakomitą podstawę do gromadzenia doświadczenia zawodowego.

Patrycja Trajdos w firmie Colep Polska.

Decyzję o kierunku studiów wybrała Pani już na początku liceum. To rzadkość, bo inżynieria  procesowa może brzmieć  abstrakcyjnie nawet dla maturzystów. Czego uczą się studenci na tym kierunku i jak wyglądają zajęcia?

To prawda, w Polsce mało osób wie, z czym wiąże się inżynieria procesowa. A po tym kierunku można robić właściwie wszystko! Pierwszy rok jest czasem pogłębiania wiedzy z zakresu matematyki, fizyki, chemii oraz mechaniki technicznej. Kolejne lata otwierają możliwość zagłębienia się w świat mechaniki płynów, procesów cieplnych oraz dyfuzyjnych. Plan zajęć jest tak ułożony, aby przygotować studenta na nadchodzące wyzwania a wiedzę teoretyczną można utrwalić podczas zajęć praktycznych w laboratorium. Dużą część wiedzy studenci zdobywają samodzielnie, ale w każdej chwili mogą liczyć na pomoc wykładowców, którzy doceniają starania i podchodzą indywidualnie do każdego studenta.

Patrycja Trajdos w firmie Colep Polska.
Jako studentka korzystała Pani również z nieobowiązkowych form aktywności. Działała Pani w SKN Oktan. Co dała Pani ta praca w kole naukowym?

Tak, w kole działałam zarówno na studiach pierwszego, jak i drugiego stopnia. Przez niemal cztery lata przeżyłam wspaniałe chwile ze wspaniałymi i kreatywnymi ludźmi. Czynnie uczestniczyłam w małych projektach, seminariach oraz dumnie reprezentowałam nasz wydział podczas targów studenckich i pikników naukowych. Jako młoda i dość nieśmiała studentka musiałam przełamać moje słabości i często stawać przed publicznością oraz prowadzić rozmowy z władzami naszego wydziału. Właśnie dzięki tym aktywnościom teraz mogę spokojnie prowadzić spotkania bez zbędnego stresu
i nieprzespanych nocy.

Jak rozpoczęła się Pani współpraca z firmą Colep Polska?  I jak przebiegała ścieżka Pani awansu w tej firmie?

Po obronie pracy inżynierskiej postanowiłam poszukać pracy i kontynuować naukę na studiach II stopnia już w formie zajęć niestacjonarnych. Dzięki temu zaaplikowałam na stanowisko asystenta działu inżynieryjnego i po udanej rozmowie kwalifikacyjnej rozpoczęłam moją przygodę z firmą Colep Polska – liderem w dziedzinie produkcji kontraktowej. Po dwóch latach sumiennego pełnienia obowiązków na stanowisku asystentki oraz zdobyciu tytułu magistra, mój przełożony zaproponował mi stanowisko inżyniera ds. realizacji projektów. Dla mnie to także świetna okazja do pracy u boku doświadczonych specjalistów. Wiem, że dzięki ich wsparciu i nieocenionym radom mogę się jeszcze wiele nauczyć.

Patrycja Trajdos po obronie pracy magisterskiej w 2019 r.

Czym zajmuje się Pani na stanowisku inżyniera?

W branży kosmetycznej oczekiwania klientów dynamicznie się zmieniają. Aby sprostać wyzwaniom firma ukierunkowana jest na ciągły rozwój, dlatego na stanowisku inżyniera nie mam czasu na nudę. Do moim głównych zadań należą: analiza możliwości produkcyjnych dla nadchodzących zapytań, wdrażanie w życie nowych projektów, przeprowadzanie z producentami maszyn modernizacji otwierających drogę na nowe produkty, koordynacja prac instalacyjnych, dbanie o aspekty bezpieczeństwa oraz ciągła współpraca z działem zarządzania projektami, technicznym oraz utrzymania ruchu.

Trwa rekrutacja na studia drugiego stopnia na kierunku inżynieria chemiczna i biochemiczna, a także inżynieria środowiska.  Dlaczego warto powalczyć o tytuł magistra na Wydziale Inżynierii Procesowej i Ochrony Środowiska? 

Uważam, że wręcz trzeba o ten tytuł powalczyć, nie można sobie odpuścić. W moim życiu zawodowym tytuł magistra inżyniera zapewnił mi awans na stanowisko, pełne ciekawych wyzwań. Zdobycie tytułu mgr może przynieść  same korzyści: możliwość zdobycia kolejnych tytułów naukowych, lepszą pozycję zawodową oraz większe zarobki. A kto wie, może spowoduje także odkrycie nowych nieznanych dotąd obszarów, w których warto się realizować. Myślę, że warto podjąć to wyzwanie i poświęcić czas na samorealizację. Rekrutacja trwa, więc do dzieła!

Rozmawiała: dr Aleksandra Pawlik

Grafika: Filip Podgórski

Zdjęcia: Firma Colep Polska.

 

Colep istnieje na rynku od 1965 roku, a w Polsce od 2002 roku. Jesteśmy światowym liderem w produkcji kontraktowej kosmetyków (aerozole oraz kosmetyki płynne). Łącznie firma Colep posiada 13 zakładów produkcyjnych w 8 krajach, zatrudniając ponad 3,5 tysiąca pracowników. Jesteśmy dynamicznym i multidyscyplinarnym zespołem, otwartym na innowacje.

Poznaj nasz kampus