Studenci PŁ potęgują możliwości – wywiad z Kariną Rejs

Na Politechnice Łódzkiej nauka spotyka się z pasją. Dziś rusza nowa odsłona wywiadów z cyklu „Potęguj możliwości”. W kolejnych tygodniach będziemy prezentować sylwetki osób z różnych kierunków studiów, które realizują się w wielu dziedzinach takich, jak sport, sztuka, działalność w kołach naukowych i organizacjach studenckich. Warto zobaczyć, jak studenci potęgują swoje możliwości, właśnie na Politechnice Łódzkiej!

O swoim studiowaniu, wyjazdach zagranicznych i naukowych pasjach opowiada Karina Rejs, studentka biomedical engineering w Centrum Kształcenia Międzynarodowego (IFE).

Dlaczego wybrałaś PŁ na miejsce studiowania i rozwijania swoich pasji?

Będąc w liceum w klasie o profilu biologiczno-chemicznym, przez dłuższy czas byłam przekonana, że w przyszłości będę lekarzem. Zainteresowanie szeroko pojętą medycyną towarzyszyło mi od pierwszych dni zajęć. W klasie maturalnej, z racji na intensywne przygotowania do egzaminu dojrzałości, bardzo polubiłam matematykę. Królowa nauk zadecydowała o tym, że wybrałam Politechnikę Łódzką. Inżynieria biomedyczna jako kombinacja wiedzy medycznej oraz technicznej wydawała się jedynym słusznym kierunkiem studiów. Oferta studiów w języku angielskim była dodatkowym atutem uczelni, którą bez wahania wybrałam pięć lat temu.

Czego uczysz się, studiując w międzynarodowym środowisku?

Studia w międzynarodowym środowisku to nieustanne wzrastanie do roli dojrzałego, świadomego i światłego obywatela „globalnej wioski”. Obcując na co dzień z obcokrajowcami-wykładowcami i kolegami, dowiaduję się, jak wygląda praca naukowa poza granicami kraju. Uczę się mentalności zagranicznych sąsiadów, a przede wszystkim doskonalę umiejętności lingwistyczne niezwykle cenione na rynku pracy.

Uczestniczysz w projektach z pogranicza techniki i medycyny. Jak udaje Ci się połączyć te dwa obszary?

Od drugiego roku studiów postanowiłam zaangażować się w działalność naukową, więc dołączyłam do grupy badawczej ogólnopolskiego projektu „Innowacyjna technologia chirurgiczna z urządzeniem implantowanym (IP) rozszerzająca efektywne leczenie kręgosłupa degeneracyjnego – badania modelowe”. Później były kolejne projekty naukowe, w tym jeden realizowany na uczelni w Austrii. Każdy z nich tematycznie zróżnicowany ma jeden wspólny mianownik – biomedycyna. Praca projektowa to praca w zespole, umiejętność analitycznego myślenia, łączenia faktów i dziedzin nauki w celu wypracowania optymalnych rozwiązań. Każde z moich działań to swoiste hybrydy naukowe, które wymagają dużej wiedzy  w zakresie nowoczesnych technologii biomedycznych, a także szeroko pojętego zarządzania.

W ramach programu Erasmus+ odbyłaś studia na University of Applied Sciences Upper Austria. Jak wspominasz ten czas?

Studia w Austrii w ramach programu Erasmus + były dla mnie nieocenionym źródłem inspiracji i motywacji do dalszego działania. Mentalność Austriaków, którzy są zwolennikami perfekcji i precyzji, zbawiennie wpłynęła na mój warsztat i jakość pracy naukowej. Od czasu wymiany międzynarodowej Linz stał się dla mnie synonimem rozwoju i realizacji marzeń. Miesiące spędzone poza granicami kraju nie były wyłącznie przepełnione nauką. Liczne podróże do malowniczych zakątków Górnej Austrii, a także jej sąsiadów –Włoch, Słowacji, Niemiec do dziś wspominam z łezką w oku. Nawiązałam nowe, międzynarodowe przyjaźnie. Miałam także niezwykłą okazję uczestniczyć w kursie „Designing Devices for Healthy Ageing- An International Challenge” w Niemczech jako studentka austriackiej uczelni partnerskiej.

Twoje CV jest już długie. Wiele stypendiów, wyjazdów. Jak te sukcesy wpływają na kolejne podejmowane przez Ciebie decyzje?

Chyba nie potrafię osiąść na przysłowiowych laurach. Wyjazdy, konferencje naukowe, projekty – wszystko to stanowi bodziec do dalszych działań. Mam w sobie niepohamowaną ciekawość świata i ludzi, dlatego każde kolejne etapy rozwoju naukowego i zawodowego są naturalnym ciągiem przyczynowo-skutkowym. Liczne podróże to motywacja do nauki nowych języków, kolejny projekt to związane z nim konferencje – wymiana doświadczeń, poglądów i inspirujący naukowcy, którzy zachęcają do podejmowania kolejnych działań na polu naukowym. Moje plany na najbliższą przyszłość są również jasno określone. Od stycznia realizuję autorski projekt dotyczący optymalizacji w ochronie zdrowia w Polsce i we Francji. Aktualnie przebywam na rocznych studiach w Châlons-en-Champagne w ramach programu CORPORATE. Decyzja o kontynuacji studiów w trzecim już języku (studiuję w języku angielskim, studiowałam w języku niemieckim) to ogromne wyzwanie, a zarazem wielka satysfakcja płynąca z faktu pokonywania własnych słabości i ograniczeń.